*** (Nie czas się wtył oglądać za się)

Nie czas się wtył oglądać za się -
płomienne jutro świeci w czasie,
już sio dobywa z chmur jutrzenki,
rodzi się z bólu, z cierpień, z męki...

My wyciągamy k`niemu dłonie,
my, którym gwiazda z nad czół płonic,
my, w których duszy pierwsza wschodzi
królewska jutrznia w chmur powodzi...

Nic czas się wtył oglądać - ani
własnego serca słuchać pieśni - -
jesteśmy krwią ofiarowani,
musimy sercom mówić: zczeźnij!

Czytaj dalej: Lubię, kiedy kobieta... - Kazimierz Przerwa-Tetmajer