*** (O gdybyś przyszła!)

O gdybyś przyszła! Raz jeszcze dziewicze
jasne i czyste Twe zobaczyć oczy!
Raz jeszcze fale uczuć tajemnicze
widzieć z Twej piersi i z Twoich warkoczy
wetchnąć woń kwiatów... Raz jeszcze Twe ręce
do ust przycisnąć; raz jeszcze łzy Twoje
i Twoje ciche zobaczyć rumieńce;
raz jeszcze z ust Twych słyszeć imię moje!
Raz jeszcze tylko!

Czytaj dalej: Lubię, kiedy kobieta... - Kazimierz Przerwa-Tetmajer