Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Porozmawiajmy gdziekolwiek


nAzGuL22

Rekomendowane odpowiedzi

Zaparz mi kawę i rozczul mnie
aromatem przypalonego czajnika
rozlewającego w powietrzu wodę,
od której się nie tonie.

Przy deserze złóżmy na łyżce listopad smakujący
wiśnią. Komunikujmy się z talerzem,
tłuczmy go pozostałością ust...
Nie szkodzi. Naprawdę. Twoje ulubione
szminki zawsze łamały się tuż za dn(i)em.

Gdziekolwiek.

Używasz tego słowa częściej
niż generalnie. Generalnie gdziekolwiek
się spotykamy łykając wino, haftując je
dymem, robimy to
byle szybciej niż gdziekolwiek.

Heh. Upiłem się.
Brzmię teraz barwą indygo. Tym
twoim ulubionym zaciąganym zimą
na palcach jak kurtyna na krtani
starego dobrego małżeństwa. Udajemy je
przed lustrem, gdzie za ścianą
śpiący rodzice odkrywają uroki.
Mojego gdziekolwiek byle szybciej
trzeźwieć w twoich ramionach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...