Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
Wesprzyj Polski Portal Literacki i wyłącz reklamy

Rok 2010


nAzGuL22

Rekomendowane odpowiedzi

Lepsze jest działanie od bierności. W grze, jaką prowadzimy, nie możemy odnieść zwycięstwa. Ale niektóre przegrane są mimo wszystko lepsze od innych. – George Orwell

Przed lustrem ubierasz się
w setki twarzy. Pudrujesz wargi,
wrastasz w urodę jak paznokieć.

Liczysz się tylko ty

Toczymy się jak rak po swoich ciałach.
Ja rozkopuję skórę z obrzmiałych piersi,
ty przesłuchujesz każdy mój oddech.
Wchodzisz w prawdę jak kłamstwo w pustkę.

Jesteś taka piękna

Godzinami wypatrujemy nocy.
Każde po swojej stronie. Wstajemy.
Wymyślamy siebie od nowa.
Idziemy w swoją stronę.

Wszystko jest kłamstwem

Łokciami przepychasz się przez park.
Siadasz wygodnie obok nas, na kolanach ławki.
Patrzymy. Każde w swoją stronę.

Liczysz się tylko ty
Liczysz się tylko ty
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Przed lustrem ubierasz się
w setki twarzy. Pudrujesz wargi, ..........................a może nos? no cuś nieteges
wrastasz w urodę jak paznokieć."

"Przed lustrem ubierasz się
w setki twarzy. /Przypudrowane/ wargi,
wrasta/ją/ w urodę jak paznokieć."

tak jest chyba inszej i lepszej..............się w odbiorze znaczy...

"Ja rozkopuję skórę z obrzmiałych piersi,"....................myślę, że tekst do retuszu, bo wzmiankowany wers..................ściele się w wyobraźni trzystukilową tuszą...


ma ciekawe momenty - "Siadasz wygodnie obok nas, na kolanach ławki.".............."(...) na kolanach ławki" już to gdzieś czytałem..................ale w tej ingrediencji brzmi smacznie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...