Tęsknota

Patrzę na Twoją fotografię
a serce moje lekko drży
ja już bez Ciebie nie potrafię
i takie długie są mi dni

Twój uśmiech mnie czaruje
wspominam chwile z Tobą
i tak się dziwnie czuję
jakbym nie była sobą

tęsknię i ciągle szeptem
wspominam Twoje słowa
nasze modlitwy wspólne
i modlę się od nowa

Niech Bóg ma Cię w opiece
we wszystkim zawsze wspiera
z Jego pomocą działaj
i drogę swą wybieraj

Będę czekać cierpliwie
na powrót Twój do domu
a jak bez Ciebie smutno
nie powiem nic nikomu

Ładna piosenka, pełna ciepła. :-)
Tylko literówka: "z Jego pomoca działaj" - pomocą.

Piękny wiersz o bolącej rzeczy.
Pozdrawiam.

Na piosenkę i owszem, ale nic poza tym.
Pozdrawiam.

Niestety. Nic tu dla mnie nie ma. Tęsknota jest uczuciem szczerym, nieraz pięknym i zarazem przeklętym, ale jest ona w Twoim tekście podana z zakalcem. Oczekiwałam czegoś innego. Może do następnego? ;)

Ps A po co "swą" z Dużej litery? I lepiej brzmiałoby "swoją". Nie dmuchajmy już tego "balona". ;) Pozdrawiam ciepło!