Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

epilog


Stary_Kredens

Rekomendowane odpowiedzi

pewnie długo miałam twarz
nabrzmiałą zmierzchem marzeń
tuż tuż przed rezygnacją

tylko w ogrodzie z dala od oczu
dawną przybierała postać

szkoda że nie umiałam jej utrwalić
by nikt nie zadawał pytań
czasem bez słów
by się nie wkradał ciekawie

w enklawie miasta cisza nekropolii
krzak białej róży się rozrasta
nad poczerniałą płytą

ja wiem że drozd śpiewak
jest taki sam
że nic się nie zmieniło
jak w tysiąc osiemset
którymś tam roku

a jednak w melancholię
wejść można z pogodą twarzy
po tysiącu wygranych bitwach
przegranych
do ostatniego kroku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...