Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
Wesprzyj Polski Portal Literacki i wyłącz reklamy

pacierz


Marlett

Rekomendowane odpowiedzi

wygłodnieję i zacznę żyć jak wilk
spragniony wędrowiec szukający wody
rzucę się na ziemię w piach w błocie
unurzam zwolnione ręce i twarz

ostatnie słowo zostawiam druhowi
proszę byś pomógł zamknąć oczy
przyjacielu jeszcze nie opuszczaj
skończę jak odtrącony wierny pies

nie zabieraj wiary zbyt wcześnie
piasek nie odda śladów twoich stóp
kiedy pod powiekami kamienie
nie zostawiaj nigdy tułacza we mgle

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Marlett

Witaj Marlett - rzadko gościsz wierszem a jak już to z paradą .
Świetny wiersz o każdym kto kocha innego lub inną - nie bojących się prawdy
która prowadzi do czegoś czego troszeczkę się obawiamy - wiara umiera ostatnia .
nie można jej zabierać od tak .
Tak zrozumiałem - mam nadzieje że trafnie .
Spokojnego wieczoru życzę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Marlett

Nie jestem poetą , ale mi się podoba -może dlatego.

Specjalnie dla M.

Wciąż wędrujemy , wędrujemy
mijamy góry i doliny
czasami słońce nas ogrzeje
czasami deszcz nas chłoszcze zimny

wciąż zdobywamy trudne szczyty
które my sami ustalamy
czujemy wtedy się szczęśliwi
kolejne cele wyznaczamy

i dalej , dalej wędrujemy
bo ciągle czegoś nam brakuje
niedosyt czuje Nasza dusza
a umysł na tym nie panuje

czasami kiedy mrok zapadnie
nachodzi jedno nas pytanie
co celem takiej jest wędrówki
czy szczęście czy rozczarowanie



Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...