Nic więcej

bezdrożami chmury płyną
wiatr zaplątał
mgły w wiklinie
pośród szorstkich liści mięty
krople świtu
i nic więcej

topolami chmury płyną
w chłodzie
twarz księżyca ginie
pośród rosy barw zaklętych
rzeka słońca
i nic więcej

jeziorami chmury płyną
zbożem niebem
traw równiną
pośród chabrów łodyg świętych
cień miłości
i nic więcej

@anna_barbara__czuraj-struzik

Witaj Anno - podoba mi się ten krajobraz upiększony mgłą chmurami
rzeką słońcem równiną oraz chabrami spiętymi klamrą miłości
znaczy jej cieniem .- wiersz ma brzmienie Anno i pachnie poezją .
Tyle o twoim zgrabnym wierszu dziś o demie .
Udanego dnia życzę

ja bym powiedział śniętych, ale to tylko taka uwaga, żeby coś powiedzieć o wierszu, czyli na siłę się do czegoś przyczepić :)

dziękuję Wam za ciepłe słowa :) :)
czasem mniej lub bardziej lubimy swoje wiersze - ten lubię bardzo

@anna_barbara__czuraj-struzik

jeziorami chmury płyną
zbożem niebem
traw równiną
pośród chabrów łodyg świętych
cień miłości
wielkiej

to tak, żeby trochę odmienić na koniec :)

ładny, płynny

@anna_barbara__czuraj-struzik
cień miłości
mrok tęsknoty :)