Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Brak słów


Hanna_Kumidaj

Rekomendowane odpowiedzi

leży w dębowej trumnie
blady jak śnieg
więcej nie wstanie

jego głos brzęczy
w uszach mych
jego ostatni gest

chciał dalej żyć
pożałował
poddał się

pozostało jego
nazwisko w
kamieniu wyryte

pozostało jego
zdjęcie w
marmur wbite

pozostała po nim cienka nić
jednak w pamięci
nie umarło nic

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest coś w tym, co może na chwilę zatrzymać. A to już coś :). Oczywiście nie bez uwag :). We wersie "w uszach mych", po pierwsze masz inwersję, a po drugie "mych", to, wydaje mi się, już jest archaizmem :), tzn. nikt już dzisiaj tak nie mówi :). Moim zdaniem lepiej by było " w moich uszach", ale ogólnie to nie jest zbyt poetyckie określenie tego co chcesz powiedzieć. Na koniec muszę pochwalić trzy ostatnie trójwersy. W moim odczuciu są bardzo dobre i to one są tym, co mnie zatrzymuje w tym wierszu. Praktycznie mogłyby istnieć samodzielnie :).
Pozdrawiam i do poczytania :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Hanna_Kumidaj
Poczułam Twój smutek i żal.
Mam nadzieję, że o to chodziło. Lubię jak wiersz wywołuje
jakąś reakcję, jak autor potrafi podzielić się emocją, wkraść do serca
słowem.

Ps. Posłuchaj Sylwestra, (mą, twą) to tzw. mątwy, skrócone formy
zaimków. Spotkać je można jeszcze w wierszach patriotycznych,
religijnych lub wiekowej poezji. Współcześnie jednak wybrzmiewają nieco patetycznie.


Pozdrawiam serdecznie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...