Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

[niejeden raz owocowałam śniąc] cz. 3


Ona_Kot

Rekomendowane odpowiedzi

Nie, żeby facet był osią. Hoduję i zmyślam od czasu do czasu
trudności, które mają go pokonać. Zazwyczaj jednak to ja
poddaję się pierwsza. Próbuję wciągać wilgotne powietrze,
patrzę jak mgła, kładzie się obok pociągów, przeciągi we mnie.

Potrzebuję coraz więcej miejsca, żeby nie zwijały się rogi
planszy. Zdobywam nowe tereny niezasiedlone przez niego,
niezasiedlone przez nikogo. Tylko kolędnicy długo jeszcze
śpiewają w noc. Nie słucha ich nikt pod wodą.

Niech wyjdą deptać śnieg.
Wygarnę z nich anioły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...