o słowach w gniewie

strzelam ślepymi
do niewidzialnego celu
rodzi się hałas i chaos
wracają marnotrawne

przebudzony umiar
powstrzymuje
ale one nie usiedzą

próbuję ważyć
nie istnieją

nie potrafię zatrzymać
choć wiem że kara przyjdzie

Treść jest ciekawa, skłania do myślenia, a moim zdaniem nie zawsze to mozna odnaleźć w wierszach. Tylko myślę, że za gęsto tu od tylu elips, pozdrawiam.

czasem tak to wygląda - zastanawiam się, jakie koncówki w domyśleniu sobie wpisac:

strzelam ślepymi - naboje/słowa ?
do niewidzialnego celu - może bardziej niewidzianego, chociaż ten niewidzialny ujdzie - ale jako tako
rodzi się hałas i chaos - sam ? jakiegos bodźca mu brakuje ( np. - rodzi się pzrez to hałas)
wracają marnotrawne - to je dobre, chociaż to nie one zawiniły. Czyni to dziwną peronifikacje w odniesieniu aż do biblii - a powodem jest/musi byc ten, kto strzela. Czyli wynika, że one idą własnym torem. Ciekawe
Reszta - do przemyślenia, aczkolwiek odnajduje siebie w tej sytuacji lirycznej, hehehe

Pozdrawiam.

Jak dla mnie zgrabne i ładne to maleństwo.
A tak na marginesie, prawdą jest, że czasami warto trzymać język za zębami.
pozdrawiam ciepło

Zgadzam się całkowiecie z tobą. Trzymanie języka za zębami jest bardzo ważne. Pozdrawiam a na nadchodzące święta życzę spokoju,spotkań w gronie rodzinnym i mokrego / nie za bradzo/ śmigusa dyngusa

wiersz jak wiersz
a ja tu po to co by jaja mokre i święta wesołe


pozdrawiam "uśmiechem jak z jajkiem w mordzie" Różewicz T.

Pomysł niezły, a wiersz raczej niezbyt. Spłycona trochę treść.

Pozdrawiam, Gaspar.

olaboga! Stefanie, strzelasz ślepymi?? No wiesz...zawiodłam się, hihihi :)
Poważnie, trochę chaosu narobiłeś, ale że w gniewie - wybaczam;
Ściskam świątecznie;)))
V.

''ślepe nie ślepe ważne, że straszą''Podoba się pomysł, a że
zamieszanie? Widać taki zamysł Autora. Bardzo tak i świąteczny+
Pozdrawiam serdecznie i spokojnych Swiąt. EK

Czytaj sycząs ze złości, cały czas idzie o słowa, myśli, są często i ślepe, rodzą hałas, wracają i td. Ale jak się odnalazłeś, to wystarczy, pozdrawiam, b(j)ajecznie, Stefan.

Jak skłania do myślenia, to sukces, elipsy celowe, pozdrawiam świątecznie,Stefan.

Dzięki Beeni, dyngusowo, Stefan.

Miłeczko, kłótnia jest zamieszaniem. Ślepymi, tylko słowami strzelam, czasem. Polewam świątecznie, Stefan.

Dzięki Ewo, precyzyjnie odebrałaś, chciałem też ostrzec na Święta, lepsze dania niż słowa, ślepe na dodatek. Winem dyngusuję, białym, +7C. Stefan.

Zgadzam się całkowiecie z tobą. Trzymanie języka za zębami jest bardzo ważne. Pozdrawiam a na nadchodzące święta życzę spokoju,spotkań w gronie rodzinnym i mokrego / nie za bradzo/ śmigusa dyngusa

Dzięki za zrozumienie moich słówek, światecznie, Stefan.

Dz Macieju, mocz te jaja w doborowym towarzystwie, świętuj! Stefan.

Dz. GASPAR, zawsze można lepiej, czytaj ze złością, pozdrawiam, Stefan.

Stefanie ciekawy pomysł. Podoba się.
Strzelam świątecznym+ i życzę Wesołych Świąt:)

Dz, trafiony, Ciebie czerwonym w temperaturze otoczenia, po wdziękach, Stefan.