posłuchaj

drżę jak krucha wierzba
każdy dzień w osobny listek zwijam
chowam do ciepłej kieszeni
wewnętrznej –tak jest bezpiecznie

nie patrz stale przez okno
zacznij wić gniazdo w dolinie
wysokich traw nie ugnie cisza
nim się staniemy pragnieniem

czas przed nami się ukrył
jeszcze do snu nie kołysz

Marlett

ta "wewnętrzna" nic nie wnosi
- jeśli ciepła, to nie ważne czy zewnętrzna czy wewnętrzna
pozdrawiam

wewnętrzna - jak dla mnie -> tajemnicza też

+

W wewnętrznej jest mniejsza szansa na to, że ktoś (coś) je wykradnie.

Usunąłbym pierwszą literę w "schowam", bo to przejście z czasu teraźniejszego do przyszłego
nie bardzo tu pasuje, moim zdaniem. Po tej korekcie pierwsza strofa jak najbardziej,
ale z pozostałych nic dla siebie nie potrafię wyciągnąć.

Pozdrawiam.

Co do czasu nie mam zastrzeżeń, w pierwszej zwrotce i drugiej zwrotce powtarza się
motyw teraz --> później zakończony odwołaniem się do czasu w trzeciej.
Zmieniłbym być może na "nie patrzę stale w okno", co ma inny sens, ale znosi stojące obok siebie polecenia: patrz i zacznij.
Chowam do wewnętrznej kieszeni - będę sobie rozwijał :) Pozdrawiam!

ponieważ wierzba ma listki cienkie i jest ich duuuuzo, więc dni tez masz duzo do zwijania,
praca trochę nudna, ale jesli jest ktoś kto gniazdo wije,( Plka , go popędza) da sie wytrzymać... ale czy nie za bardzo zaaferuje się twoja Plka na tym zwijaniu?; ominie b. ważne sprawy????
a czas mimo, iż się ukrył może być podstępny...
podobasiem kłaniam się,
cmokeS Marlettt

Egzege!
Wewnętrzna -wnosi wiele.
Ciekawa jestem czy cenne rzeczy nosisz w byle jakiej kieszeni?
PozdrawiaM.

Adam!
Wewnętrzna zawsze bliżej:))
To nie tajemnica.
PozdrawiaM.

pisałam w W że podoba mi się nastrój tego wiersza
nadal się podoba
najbardziej pierwsza i ostatnia strofka
+++
hej, Marlett

U Ciebie jak zawsze miło i troszkę zagadkowo:))
Pozdrawiam serdecznie i dobrze się czytało z podobaniem:)))) ! EK

byłam
zobaczyłam
posłuchałam
zapamiętałam
odeszłam
pozdrawiam:)

byłam
zobaczyłam
posłuchałam
zapamiętałam
odeszłam
pozdrawiam:)

Don K.
Dzięki z uwagę ,idę za nię.
Uśmiechu.

Co do czasu nie mam zastrzeżeń, w pierwszej zwrotce i drugiej zwrotce powtarza się
motyw teraz --> później zakończony odwołaniem się do czasu w trzeciej.
Zmieniłbym być może na "nie patrzę stale w okno", co ma inny sens, ale znosi stojące obok siebie polecenia: patrz i zacznij.
Chowam do wewnętrznej kieszeni - będę sobie rozwijał :) Pozdrawiam!
Jamell!
"nie patrzę stale w okno''
Nie mogę zmienić ponieważ zmienasz mi sens,a nie o to mi idzie.
Dzięki z poświęcony czas.PozdrawiaM.

Stani!
Dużo, no bo jeszcze wiele dni przed peelką,
a każdy dzień wart chowania do cipłej kieszeni.
Każdy dzień to ważna sprawa:))
CmokaM.

INko!
Dzięki za podobanie.
Radości.

chowam do ciepłej kieszeni
wewnętrznej –tak jest bezpiecznie

wyrzuciłabym ciepłej - każda wewnętrzna kieszeń jest ciepła

ech, te listki :)))
pozdrawiam serdecznie

Ewo!
Zawsze jesteś milutko widziana
i dzięki za podobanie.
Radości.

Judyt !
Najważniejsze ,że byłaś - dziękuję.
a że odchodzisz -zasmucasz mnie czasem.
Serdeczności.

Beenie!
Jeszcze cieplej jeśli coś ją dogrzeje,
...może gorące serce:))))
Dzięki wielkie. Serdeczności.