kwitnąca

Rozlała się różem wśród okien na ścianie,
kierując do słońca swój urok poranny,
jakby chciała mówić i w niebiosa zanieść,
że mieszkają w domu na wydaniu panny.

Wystrzeliła ku niebu kwiecistą łodygą,
zapomniana w miastach ozdoba ogródków.
Do słońca zwrócona zda się wołać: "przybądź
i wśród mgieł porannych dziewczęce strąć smutki'.

Czytając wiersz - stwierdzić jedno tylko można - była naprawdę - piękna .
Przypadł mi twój wiersz Jacku .
Jestem ciekaw jak inni odniosą się do wiersza. , mimo tajemniczości...
którą zawiera w sobie .
pozd.

rajskie ogrody, tam gdzie kwitną marzenia a ziemia jest słona od łez...

ukryta w smutkach dzikiego wina,
uśpiona kwiatami samotnych wzgórz,
nieznana nikomu zwyczajna dziewczyna
w kolczastym uścisku bajecznych róż...

Ledwie ogarniam Twoją skalę uczuć i wrażliwości. Podobało się. Pozdrowienia :)

Uuu... różowo, urokliwie i.... kwitnąco... :)
Zastanawiam się, czy nie lepiej... i do niebios zanieść...
Poza tym... wystrzeliła ku w niebu... to "w" chyba się tam niepotrzebnie zawieruszyło.
Pozdrawiam... :)

ładnie Jacku o tej zapomnianej pięknej ozdobie przed domami...jeszcze czasami można je spotkać w wiejskich ogródkach...są piękne jak panny na wydaniu :)
jak zawsze do Ciebie warto zaglądać, by się zanurzyć w ciepły i barwny klimat

serdecznie pozdrawiam :-)
Krystyna S.

no to teraz pędzę pod okno zadbać o ogródek
wszystko mi wyjaśniłeś
hihih

a poważnie to jakoś rozmarza Twój tekścik
rozmarza

poozderko

Ładny wiersz, tylko wg. mnie zostawia niedosyt swoją trescią, chciałoby się czytać dłuższą formę. Bo cos dobrego warto. Pozdrawiam.

intensywnie wyczuwalny klimat i te "panny na wydaniu".aromat pozostał.podobało się

ładnie, Jacku
pozdrawiam :)

Dziękuję za komentarze
oczywiście wszyscy wiedzą, że roślina rosnąca przed domem symbolizująca panny na wydaniu - to malwa:)
Mimo olbrzymiego uroku i wspaniałej kolorystyki stopniowo zanika z przydomowych ogródków wypierana przez modne iglaki

Pozdrawiam serdecznie Jacek

i ja sobie też wpadam na momencik:)...troszkę sie pozachwycac...bo warto:)pozdrawiam:)

dzięki
pozdrawiam Jacek