Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

orkan


Rekomendowane odpowiedzi

druga trzydzieści
Ksawery wpadł na balkon
zapalam światło


budzę się ze snu
Ksawery szarpie okna
podam herbatę


powrót do domu
huragan zatrzymuje
pieszych na chwilę


krótka uliczka
huragan tańczy dla mnie
między domami


lecą śnieżynki
wirują pod latarnią
śnieżna kurzawa


sobota rano
uchylam lekko okno
macham firanką


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...