JacaM Opublikowano 17 Listopada 2016 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2016 jestem gotowy choć nie wiem na co wychowany w kulcie krzyży czekam na dżihad albo karuzelę kołysankę zaśpiewa anioł z iblisem jak duet psa z suką w miastach mieszają się strumienie marzę o końskim grzbiecie i wolności we włosach dawnej dziewczyny przy głównej ulicy starego miasta grzechoczą paciorki i korale na bębnach grają weterani bez rąk śmietniki miłosiernie wypluwają nadmiar żarcia na papierowe talerze obraz cywilizacji wyprasza z przedmieść wszystkich którym się wydaje że złapali pana boga za nogi nie martw się kochana pijacy różnią się od siebie jak pracownicy korporacji tylko czuć ich trochę inaczej jedni i drudzy wspominają nigdy nie widziane szklane góry ciemność najpiękniej łudzi wszystkimi kolorami w domyśle muszę nazwać sam siebie inaczej nie odpowiem kim jestem a księżyc zabierze wszystkie nici i zagubię się ostatecznie w każdej przestrzeni tylko jak nazwać nikogo uszytego przez niespełnione szanse ostatnim oddechem namaluję arcydzieło jeżeli nie puszczą zwieracze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mithotyn Opublikowano 25 Listopada 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2016 ...się czytało się Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się