Nie kocham

tak ciężko pada
zadepcze moje ślady
nie doszumi
zgaśnie

zmienia się
ale czy ociepla
to co kocham
spływa z makijażem

jeszcze nie widzę
kiedy moja droga
zmieniasz się
cały czas wiem

nie tak mam iść
zawracając zapamiętam
daty i godziny
w rocznice i dniówki

kwiaty zostaną chwilę
niesmak potrwa dłużej
budzikiem nie zabiję
nikogo oprócz siebie

Tyle goryczy! Nie kocha? Ubóstwia! A wiersz dobry, podoba mi się pointa:ładnie "chowa" tajemnicę snu! Pozdrawiam, Para ;)

I znów kwiaty. Budzik jest mordercą. Podoba się jak wyżej. Miłego...

gorycz to dobre słowo zgadzam się z AP. Ten wiersz jest gorzki
pozdrawiam\r

Ładnie i smutno. A to: " nie kocham nikogo oprócz siebie"? Jestem pewna, że da się to jeszcze odkręcić;)

a tam!
"nie kocham"
jak nie jak tak!
głupiś, peelu!
buziak!