Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
Wesprzyj Polski Portal Literacki i wyłącz reklamy

kochany dziadku na zapiecku


Rekomendowane odpowiedzi

Zdziwiłbyś się jak wiele i niewiele się zmieniło odkąd umarłeś
a ty (jestem pewna) uśmiechasz się nieśmiało jak zawsze

kiwasz głową (ciakawe czy siwą jak tutaj) bo wiesz lepiej
że w kuchni tak jak kiedyś i dzisiaj najcieplej
chleb chlebem pachnie i smakuje jak dawniej
tylko noży ktoś inny nie ostrzy starannie

a krzesło przy łóżku wciąż czeka na ciebie
i z wszystkich sprzętów (jak pies) najbardziej jest wierne

zastanawiam się czy cię kaszel nie męczy jak kiedyś
(może niebo tak bardzo nie różni się od ziemi)
i czy nie jest potrzebna ta laska drewniana
a przecież nikt laski do trumny nie wkładał

wczoraj burza przy drodze poniszczyła drzewa
szkoda że cię nie było tak trudno się nie bać

a wiesz że róże sadzone dla babci znów kwitną
na pewno (bo bywasz w ogrodzie)uśmiechasz się tylko
pewnie się dziwisz dlaczego się nie modlę
wierzę że jesteś szczęśliwy i jest ci tam dobrze

a na grób nie przychodzę bo za mało cię widać
wolę stanąć przed domem (przy słonecznikach)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiam się, dlaczego ten wiersz jest taki dobry, taki niezwykły (swego rodzaju zwykłością). Ale, co tu się zastanawiać, ten wiersz, to jest po prostu, czyli wprost, rozmowa z dziadkiem, jakby dziadek (sobie i komuś) tu i tam żył w najlepsze. Czy, jak kto woli, to jest naturalna rozmowa wbrew czemuś. Może wbrew naturze, może wbrew śmierci, może wbrew logice, jeśli nie wbrew wszystkiemu. Ale, czy to mało ludzi rozmawia ze zmarłymi, widocznie, nie do końca zmarłymi, bo są silniejsze więzy (łączące ludzi), które wiążą, nawet ponad śmierć. I takimi więzami są właśnie i przede wszystkim miłość i przyjaźń, czyli te i tym podobne stany i uczucia, tym razem w wymiarze rodzinnym. Ale przecież to, co się odnosi konkretnie do kogoś, czy nie odnosi się tym samym do całego świata? Na pewno odnosi się, i jest przykładem tego, że cały świat, to są tylko i wyłącznie konkretni ludzie pod wpływem konkretnych uczuć, myśli, czynów, itp., itd. Gdyż tak, jak nie ma zbiorowej duszy, nie ma zbiorowej odpowiedzialności, i to nawet, jeżeli niektóre osoby odpowiadają, nie tylko za siebie. Znowu (w komentarzu) odbiegłem od ścisłej wymowy wiersza, ale niektóre wiersze są właśnie takie, że nie mieszczą się w swoich ramach. A nie mieszczą się tym bardziej, im są rzeczowe i jedyne w swej postaci. Zresztą często w przeciwieństwie do wierszy, tzw. kosmopolitycznych, które są o wszystkim i niczym, i do tego tak relatywistyczne, że np. zło może być dobrem, a dobro złem. Ale to już jest inna bajka i historia. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...