Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

bez tytułu


Rekomendowane odpowiedzi

Tak, oto Ja wspaniały.
Pogrążony w śmierci,
cierpię na samotności piedestale.
Powstałem z popiołu, lecz w tym zapale
straciłem celu cień.
Stracony, wyklęty, na tułaczkę bezkresną skazany.

Jak wspaniały jest świat, w mych snach urojony.
Pełen wartości, wojną nie zhańbiony.
Goryczy czara już dawno przelana.
W pogoni za pięknem,
tracę resztki człowieczeństwa.
Wypełnia mnie nieokreślona emocjonalna breja.
Me serce wyprane z wszelkiej namiętności,
łaknie choć odrobinę szczerej czułości.
Ma pycha większa niż wroga tabuny,
rozgromi wnet wszystko, bez żadnej zadumy.
Wsparty kosturem prawdy,
naprzód wyruszę, aby stłamsić rebelii postumenty.

Jak zaczarowanej różdżki dotknięcie,
tak działa świadomości twej tchnienie.
O Boże mój drogi! W najdalszym Ty niebie.
Czekasz by zyskać pochlebstwo i dziękczynienie.
A ja pytam, gdzie jesteś?
Gdzie twej warowni są mury?
i dlaczego tak trudno dotrzeć w te góry?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@samson_szemesz

Powstałem z popiołu, lecz w tym zapale.
Straciłem celu cień.


Na końcu pierwszego wersu kropka jest zbyteczna.
Jeśli nie ma konsekwencji w posługiwaniu się znakami interpunkcyjnymi,
po prostu z nich zrezygnuj. Czytelnik doskonale sobie poradzi.
Jeszcze tu wrócę :)
PozdrawiaM.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...