z duszą na ramieniu

@agfka samemu jest trudniej rodzić, gdy się nie ma faceta ze sobą, dlatego piszę Francuzi:)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Tego akurat nie wiem. Wiem tylko, że w Polsce można sobie kupić cesarskie cięcie zamiast jak się wydaje mniej przewidywalnego porodu naturalnego, choć niby tak nie jest, bo tylko ze względów medycznych. Tak poza tym wolałabym, by powiedzieć Francuski, nie Francuzi. Tak nawiązują do płci. Kobieta, która przeszła szereg zabiegów, upadabniających ją do mężczyzny, bo jak twierdzi chce być tatą, skoro rodzi dziecko, biologicznie nadal jest kobietą. To tak właśnie, pewne rzeczy są promowane, a pewne zamykane do 'hodowli'. Tak to widzę po swojemu. Właśnie w tym wierszu być może nieudolnie próbowałam zwrócić uwagę, że nas się uczy. . Zobacz, to jest kobiece.   Nie, to nie jest naturalne. Ale jeśli to nie tylko klopsiki w sosie na specjalne zamówienie, czemu nie.   Pzdr. Dziękuję. Przechlapane ;) Dokładnie. A raczej potrzebują spokoju. Pozdrawiam.  

Tak, to on, nie ma jego, wierzę, że jemu zależy na mnie. Lubię jego, gdy z nim. czy bez niego, myślę o nim bezustannie.

wieczór, follow up...

CZEŚĆ I CHWALA BOHATEROM    

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.