***bez

kiedy rozsypię się w kulki
zacznę spijać ziemię
nie łatwo z powodu płakać

dojrzeję

Marlett, óżnymi drogami podchodze do miniaturki i cholery nie umiem rozgryżć
bez... ?
jako kwiat czy bez kogoś
kto leci sobie w kulki?
cmok

Stanko!
po 1 - bez tytułu,
po 2 -bez - w samym słowie samotność

podobają się Toje interpretacje:)

Cmok!

ładnie choć lepiej bez kulek dojrzałość :)
tutaj jednak są przydatne,
pozdr. ciepło

Judyt!
Czasem dosłowność potrafi stworzyć
abstrakcyjny obraz,
słowa są zewnętrznym tego wyrazem.
PozdrawiaM.

a może tak?
wiem że namieszałam, pozdrawiam !
:)

Adelko!
Trochę zmieniłaś sens, ale dzięki wielkie za zajrzenie do mnie:)
Radości.

Judyt!
Czasem dosłowność potrafi stworzyć
abstrakcyjny obraz,
słowa są zewnętrznym tego wyrazem.
PozdrawiaM.

pewnie że to tylko przekaz jest
lepszy w dialogu jeśli można
ważny bez abstrakcji
pozdrawiamK.

Marlett!

a dlaczego w tyle jest *** skoro bez też nie ma w pierwszym wersie?

albo tytuł bez albo ***

pozdrawiam:)

Rafał!
hmm.. denerwuję czytelnika;)
ale w warsztacie mogę sobie pozwolić na niedociągniecia.
A z ''mini'' być może powstanie coś większego.
Dzięki . PozdrawiaM.

kiedy rozsypię się w kulki
zacznę spijać ziemię
nie łatwo z powodu

dojrzeć

Przekonuje. O upadaniu na ziemię i cierpieniu z tegoż powodu. A może pamiętaniu - czyli dojrzewaniu człowieczka (nie)czystego jak łza :)

Pancuś

Pancusiu!
Dziękuję za interpretację i podpowiedzi:)
Miło, że zaglądasz pod moje wiersze.
Uśmiechu.

hmm... ziarno potrzebuje czasu aby dojrzeć do siewu
jeśli trafi na podatny grunt - zakiełkuje
i może przedtem trzeba je skropić? albo ziemię?

ciekawa miniaturka, :)))

hmm... ziarno potrzebuje czasu aby dojrzeć do siewu
jeśli trafi na podatny grunt - zakiełkuje
i może przedtem trzeba je skropić? albo ziemię?

ciekawa miniaturka, :)))

INko!
Dzięki wielkie ,że czasem zaglądasz do mnie,
jest mi bardzo miło;)

Słońca.