Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

kryzys twórczy - letnia melancholia


Rekomendowane odpowiedzi

powyrywam wszystkie włosy
skoczę z drzewa jeśli trzeba
nad przepaścią się pochylę
choć nie cierpię będę śpiewać

spojrzę słońcu prosto w oczy
niech nie śmieje się bezczelnie
brzozę kopnę chociaż stoi
i stać potem jeszcze będzie

spadnę z mostu w płytką rzekę
żeby pływać choć nie umiem
nawet wierszom zamknę usta
których treści nie rozumiem

noc zatrzasnę w starej szafie
niech się boi jak ja wczoraj
może podam łyk melisy
by nie wyszła roztrzęsiona

brody dzieciom podoczepiam
żeby szybciej dorastały
i zastawię w domu łapkę
nie na myszy lecz bociany

na drzwiach serce dorysuję
by wchodziło się ciekawiej
jeśli umrę to na chwilę
żeby zdążyć gdzieś na kawę

wszystko zrobię jak należy
a do lasu pójdę boso
może tylko się obejrzę
lecz nie wrócę bo i po co

słowa zbiorę w przaśny worek
i nauczę się na pamięć
że gdy składa je przypadek
sieją w głowie tylko zamęt

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W trzeciej strofie chyba literówka - rzeką (rzekę)?
A całość jak dla mnie, delikatne rymy jakie lubię - ktoś powie nie ta epoka. Ale czy to ważne? Lekkość słowa, kilka przerzutni które uwielbiam, nie nachalne metafory. Rytmicznie, sylabotonika też chyba ok (choć nie liczyłem wszystkich:).
Ogólnie mam nadzieję że nie zakończy tu żywota bo mam zamiar go w ulubionych umieścić.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Śliczne, liryczne i czego jeszcze trzeba? Wiary, że kiedyś... wrócisz ;)


piosenka o Poetce

Wybacz kochanie, że wiosną
mam dla ciebie mniej czasu.
Spójrz: pióra u rąk mi rosną!
- wszystko mogę naprawić od razu.

Chleb napisać dla głodnych,
bezdomnym dać własny kąt,
nadzieję parom przygodnym,
nie być, jak Boży Sąd.

Ciebie pamiętać też będę,
sklecę wspaniały wiersz
i wzniesiesz się nad wody
ulanych nade mną łez.

A wiatr zagra ci na wierzbie,
rozwieje wszelkie smutki:
nutkami staną się słodkie,
dojrzałe w słońcu gruszki.

Lecz tam... tak jak i tu
niedaleko daleko:
ja będę za ścianą słów -
uwięzioną Poetką.

Zatem, wiosną szczególnie,
nim zrzucę upierzenie:
odwiedzaj mnie codziennie,
kochaj, jak tylko umiesz
i

UDOMAWIAJ MOJĄ MIŁOŚĆ
UDOMAWIAJ MOJĄ MIŁOŚĆ
UDOMAWIAJ MOJĄ MIŁOŚĆ
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...