Rezygnacja

Trup miłości
rozkłada się powoli
wzbudza nudności
zapachem wspomnień.
przeraża obrazem
samotności.
już nie warto robić sekcji.
umarłym wybacza się wszystko

Bardzo ciekawa refleksja i jest zajebista!!!!!!!!, czyli naj, naj naj


serdecznie pozdrawiam

bestia

Rezygnacja z walki o miłość?
Pointa bomba! I taka życiowa!
Tak. Nawet umarłej miłości trzeba wybaczyć.
Krzysztofie...po prostu...podobasie :)

Serdecznie pozdrawiam )
Krystyna

Zakręciłeś Krzysztofie tematem ...aż nie mogę uwierzyć że tak można opisać uczucie...świetnie!
Pozdrowionka!

Miło. :))
Pozdrawiam KKK

Dzięki za zdrową opinię.
KKK

Dzięki.
Pozdrawiam KKK

Krystyno, pisanie z czystej potrzeby uzewnętrznienia uczuć jest najłatwiejsze.
Trzeba tylko jeszcze do pełni szczęścia kogoś rozumiejącego sens.
Miło mi że czytasz i rozumiesz moje wierszydła.
Przetałaś chyba zwracać uwagę na interpunkcję ? ;)

Pozdrawiam KKK

Można zakręcić, można...i Ty dobrze o tym wiesz. :)))
Cieszy mnie że tym razem podoba się.
Pozdrawiam KKK

Krzysztofie, dlatego właśnie lubię Twoje wiersze, bo z nich emanują autentyczne przeżycia człowieka, pozytywne lub negatywne, ale bardzo realne (ja tak to odbieram). Jest to coś w rodzaju rozmowy - monologu peeala, (ja jestem odbiorcą, który stara się zrozumieć).
Interpunkcja? Hehe... to moje "skrzywienie" zawodowe :)
Jednak dałam Ci spokój, co nie znaczy, że nie widzę :)

Pozdrawiam i życzę dobrej nocy:)