Stary_Kredens Opublikowano 22 Listopada 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2010 Jakże miło ze śnieżnej zamieci Przez czyjś ciepły przestąpić próg Gdzie już gwiazdka wigilijna świeci I maleńki rozgościł się Bóg Wszędzie słychać miłą świąteczną wrzawę Dzieci śmiech wypełnia każdy kąt Święty Mikołaj bieży przez srebrną kurzawę Wszyscy wszystkim życzą Wesołych Świąt I ty pomyśl o mnie przy wieczornym stole Pomyśl tak czule o mnie jak o matce swojej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miss_focha Opublikowano 22 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2010 a na stole pod śnieżnym obrusem ... wróżba słomka panną humor poprawia ... łuska rybia się świeci jak moneta brzęcząca co rok nam syty zapowiada ;)) a nad opłatkiem matka przez łzy wzruszenia wypowiada słowa tak ważne choć co roku wigilia podobna jednak niesie nadzieje na nowe zawsze :))) przepraszam za te nieskładne strofki ale tak właśnie na mnie zadziałała atmosfera twojego wiersza :))przytulam Ciepło :))) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stary_Kredens Opublikowano 23 Listopada 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2010 Dziękuję za strofki i równie ciepło przytulam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się