Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Kilka dni w Chałupach...


bronmus45

Rekomendowane odpowiedzi

Miłość fizyczna, która tak rozpala
nie ma wspólnego zbyt wiele z rozumem.
Więc na nudystów plaży, nagim tłumem
Ewoblodynek wygląd nas zniewala.

Tam też znalazłem się pewnego ranka
już po śniadaniu, no i lampce wina.
Raptem podeszła piersiasta dziewczyna,
widząc już we mnie swojego kochanka.

Jej to walory ciała brązowego
błyszczały blaskiem weń wtartego kremu.
Ja rozpalony - i wiedziałem czemu
wstydziłem siebie - również tak nagiego.

Lecz to, co dla mnie wstydem wielkim było
w hotelu nocą sama już żądała.
O jego sprawność mocno zabiegała
by wszedł w nią z przodu, a czasem od tyłu.

Tak to urlopu parę dni minęło
w szale upojnych, nieprzespanych nocy...
Poranny spacer - z naprzeciwka kroczy
moja to żona. Mnie całkiem pogięło...

Szczęście, że sam dziś wędrowałem rankiem;
Przygoda w łożu sobie smacznie spała.
A moja żona nagle powiedziała:
wracasz natychmiast, mamy kłopot z bankiem...

Po swoje rzeczy zdążyłem wnet pobiec;
nawet pożegnań z Przygodą nie miałem.
No i wraz z żonką autem odjechałem
od tłumu nagich, rozpalonych kobiet...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...